eurostudent wydanie inżynierskie marzec 2020

www.eurostudent.pl Panie Prezesie, nowocze- sne formy płatności to obok mediów społecznościowych i podróży bez paszportu – przy- najmniej po Europie – jeden z symboli młodzieńczej wolno- ści. Chyba nie wypada się Panu z tym nie zgodzić? Tak, podobnie to widzę, chociaż często używam też na rewolucję w płatnościach określenia „inno- wacja cywilizacyjna”. I to odnosi się raczej do ogółu otoczenia biznesowego, bowiem płatno- ści bezgotówkowe są forpocztą digitalizacji innych procesów w gospodarce, ale też w życiu społecznym kraju. Współcze- snym młodym ludziom za- zdroszczę tego, że nie muszą przekraczać tego cywilizacyjnego Rubikonu, co było wyzwaniem dla starszych pokoleń, ponieważ młodzież w takim świecie już się po prostu urodziła. Młodzi ludzie z jednej strony chętnie korzystają z nowinek technologicznych, ale z drugiej też popularna jest wśród nich moda retro. Czy w takim wyda- niu, jak znamy ją z motoryzacji, kultury czy architektury, za ja- kiś czas może przyjść również do bankowości i finansów? Czy np. jest możliwe, żewróci kiedyś moda „na gotówkę”? Dzisiejsza moda retro to raczej vintage, czyli naskórkowe się- ganie do przeszłości, podczas gdy sama treść jest bardzo współczesna, czyli nowocze- sna. Dzisiejsza płyta analogowa to tak naprawdę nowoczesna technologia w „starej skorupie”, Przepis na sukces? Praktyka, zaangażowanie i pokora O tym, co ważne przy rozpoczynaniu kariery zawodowej w finansach i nie tylko, możliwościach pracy w bankowości dla osób z wykształceniem innymniż ekonomiczne, ale również o tym, czy płacenie gotówkąmoże stać się wkrótce ekstrawagancją, mówi bankowiec, Prezes Fundacji Polska Bezgotówkowa – dr MieczysławGroszek, specjalnie dla czytelników Magazynu „Eurostudent”, w rozmowie z MichałemPolakiem. a zegarek typu „cebula” to no- woczesny komputer, tyle że w starej kopercie. W podobnym stylu może za jakiś czas przyjść moda na gotówkę, gdy już w pełni powszechne będzie pła- cenie bez pieniędzy. W Fundacji Polska Bezgotówkowa czujemy taki trend, dlatego uważamy, że na rynku powinna istnieć po prostu wolność wyboru – płacę gotówką lub bezgotówkowo według mojego życzenia. Ale też nie mamy wątpliwości, że udział gotówki w obrocie będzie szybko malał. Bez względu na formę pienią- dze pozostaną główną formą docenienia efektów naszej pracy w każdej branży. Pan ma doświadczenie kierowni- cze wwielu instytucjach rynku finansowego. Zapewne miał Pan przy tym istotny wpływ na kształtowanie zatrudnienia w tych miejscach. Jakie naj- większe różnice dostrzega Pan u młodych osób ubiegających się o pracę? Dzisiaj młodzi pracownicy są pewniejsi siebie, bardziej prze- konani, że już na wstępie mają bazowe kwalifikacje potrzeb- ne w pracy. Opiera się to na znacznie lepszym opanowa- niu narzędzi informatycznych, i to od razu tych najnowszych. A te – to nie jest nic odkryw- c zego – s ą po t r zebne na większości stanowisk, choć oczywiście w różnym stop- niu. Z drugiej jednak strony, w porównaniu do swoich nie- co starszych kolegów, z więk- szą trudnością przychodzi im wywiad/ analiza złożonych problemów i zjawisk. Na końcu wszystko chcieliby uprościć do modelu czy wręcz algorytmu. A pamięta Pan swoje początki? Jak wyglądały? Czy już na stu- diach podejmował Pan pracę? Tak, bardzo chciałem mieć i więcej pieniędzy, i praktycz- nego doświadczenia. To pierw- sze zdobywałem w studenckiej spółdzielni pracy, a drugie, uczestnicząc w różnych dodat- kowych zajęciach typu konfe- rencje i seminaria. Bardzo dużo dała mi też praca społeczna w organizacjach studenckich. Czy w dzisiejszej, nowocze- snej bankowości może zna- leźć swoje miejsce ktoś spoza studentów lub absolwentów kierunków ekonomicznych czy technicznych? Tak, i powiem więcej – teraz te szanse są większe niż jeszcze 20 lat temu. Nie będę wspomi- nał o IT, bo to oczywiste, szcze- gólnie w polskich bankach, które są bardzo nowoczesne, a to właśnie dzięki m.in . silnej bazie informatycznej, również w za- kresie potencjału ludzkiego. Ale weźmy na przykład sprzedaż – tutaj bardzo ważne są „miękkie” cechy osobowości, a te wcale nie

RkJQdWJsaXNoZXIy NDI0NjE=